30 kwietnia 2013
Pan Olek
Pan Olek jest fotografem amatorem i bardzo pogodnym człowiekiem. Będę musiał go kiedyś odwiedzić.
A już jutro autostopowa wycieczka do Pragi. Trzymajcie kciuki za mnie i Justynę, abyśmy w rozsądnym czasie dojechali na miejsce. Ale co tam dojazd, powrót to będzie walka z czasem :)
Kolejny post za niecały tydzień, w poniedziałek. Udanej majówki!
29 kwietnia 2013
Portrety za szybą
Wiecie co widzę za oknem? Robotników. Deszcz. Wilgoć. A przecież już za dwa dni majówka.
Lubię te portrety. Nie znam tych ludzi, ale miałem okazję z nimi chwilę porozmawiać.
Etykiety:
dziadek,
Fotografia Analogowa,
kwiaty,
Ludzie,
Obrazek,
odbicia,
okno,
Olsztyn,
street,
W Formie Miasta,
zdjęcia uliczne
24 kwietnia 2013
Huśtawka
Zdjęcie wykonane chyba 2 lata temu na Kortowie w Olsztynie. Nie mam na razie nic nowszego do pokazania. Będę teraz rzadziej wrzucać zdjęcia. Trudno mieć tyle materiału robiąc na filmie albo komórką. Liczę na jakiś większy przypływ gotówki i odświeżenie cyfrowego sprzętu. Żeby działał. Po prostu.
Etykiety:
cyrk,
karuzela,
Ludzie,
miasto,
Obrazek,
Olsztyn,
uśmiechnięta kobieta na juśtawce,
UWM,
W Formie Miasta
23 kwietnia 2013
22 kwietnia 2013
Weekend po ciemku
Tyle doświadczenia w tak krótkim czasie nie zdobyłem już dawno. Godziny spędzone w ciemni, wdychanie oparów i oczekiwanie na efekt. Coś cudownego, a w dodatku to dopiero początek! Może na koniec tygodnia skuszę się na kolejne eksperymenty. Fotografia jest pełna eksperymentów. A eksperymenty to coś, co tygryski lubią najbardziej.
Już postanowione, długi weekend majowy spędzam w Czechach. Autostopowy trip już niedługo! :)
Etykiety:
ciemnia,
Fotografia Analogowa,
koreks,
ludzie,
Obrazek,
paski,
powiększalnik,
próbnik,
wycinki
18 kwietnia 2013
Ostatni post w tym tygodniu
17 kwietnia 2013
Światło i cień na Wydziale Magii i Iluzji
16 kwietnia 2013
Witryna
15 kwietnia 2013
...
14 kwietnia 2013
13 kwietnia 2013
(nie) byłem na plenerze
Etykiety:
BW,
czarno białe,
dworzec,
komórka,
kwadraty,
ludzie,
Obrazek,
Olsztyn,
pkp,
przystanek,
stacja,
street photo,
telefon,
zdjęcia z komórki
12 kwietnia 2013
Szaro i buro, ale kreatywnie
11 kwietnia 2013
Punkt zwrotny
10 kwietnia 2013
Cosmopolis
Jutro wracam do domu. Szykuje się całkiem fotograficzny weekend. Pamiętasz o wernisażu?
Jeśli dawno nie widziałeś Olsztyna o świcie, zapraszam również na poranny plener. Startujemy w piątek o 6.30 przy rondzie Bema, na parkingu przed Starostwem Powiatowym. Wstań chwilę wcześniej, weź aparat i chodź na spacer. Zacznij dzień inaczej niż zwykle.
9 kwietnia 2013
Co będzie na mecie?
Życie to nie zawody.
Wyobraź sobie, że kończysz pracę. Przedzierasz się przez czerwoną szarfę, dziewczyna z pomponem gratuluje udanej roboty. Leje się szampan, a na szyi zawisł medal. Dlaczego nie mogłoby być tak codziennie?
Są dni, gdy wyczynem godnym sportowca jest ogarnąć wszystko i dopiąć na ostatni guzik. Gdzie są wtedy pompony?
Nie lubię wtorków, będę dziś marudzić.
Etykiety:
dziewczyna,
linia mety,
maraton,
Olsztyn,
Reportaż,
Stare Miasto,
Tekst,
W Formie Miasta,
wyścig,
zawody
8 kwietnia 2013
Kilka kwadratów z komórki
Wiosna pojawia się i znika. Szczęśliwy ten, kto trafi w słoneczne okienko. Z tego szczęścia wybrałem się do empiku. "13 wojen i jedna" Krzysztofa Millera to obok "Bractwa Bang Bang" kolejna książka na mojej półce traktująca o wspomnieniach fotoreportera z pola bitwy.
Empik to choroba. Tyle do czytania, a tak mało pieniędzy i czasu... Znasz jakieś lekarstwo? Mam nadzieję, że nie. Na coś trzeba umrzeć. Ja już wybrałem :)
7 kwietnia 2013
...
Niezwykle wolno zmieniająca się droga wędrówki słońca po niebie oraz usystematyzowany tryb życia, rzadko pozwala poznanie tajemnicy głębokiego cienia. Nie wiem jak Ty, ale lubię gdy pada. Nie cieszę się z samego deszczu jako zjawiska. Może bardziej z konsekwencji tego, co się stanie.
W słoneczny dzień kałuże mają szczególną moc. Działają wszak jak lustro, w którym przegląda się miejska rzeczywistość. Miasto obmywa się z kurzu i pyłu. Przepełnione świeżością powietrze zachęca do pełnego oddechu. I może nie każdy przepada za taplaniem się w wodzie, to i tak doceni wizualną stronę nowego, odmienionego widoku. To właśnie refleksy światła uchylają rąbka tajemniczej strony cienia. Tafla kałuży rozszerza poznanie, dokładając kolejny wymiar i nowy reflektor. Tym razem słońce świeci również od spodu.
Zakochałem się w nasyconym kolorem obrazku.
http://klimkiewicz.art.pl/2012/10/1756/
6 kwietnia 2013
5 kwietnia 2013
4 kwietnia 2013
3 kwietnia 2013
2 kwietnia 2013
1 kwietnia 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)