19 listopada 2013

Zawsze na miejscu


Czasem wpadam w taki stan, że nie mogę się skupić na niczym. Siedziałem z Nim w pierwszej ławce. Czekałem na koniec zajęć, żeby tylko wykorzystać światło. Bartek jak zawsze dzielnie pozował. Tak minęły zajęcia z teorii obliczalności.

Na drugiej focie zasnął. Widać bardzo zmęczony był.

--

Za dwa tygodnie druga rocznica blogowania.

--

Więcej energii, więcej i więcej. Pokonać jesień za wszelką cenę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz